My wiemy, że jak na koniec świata to razem!



Minęło już trochę czasu od zakończenia naszego rocznego projektu. Dużo się przez ten rok działo, z naszym zapałem do działania było różnie, pewne miesiące okazały się dla nas świetną okazją do robienia nowych i ciekawych rzeczy, inne minęły bez echa…
Pisałyśmy na początku, że zapał mamy słomiany i wszystko się zgadza… Potwierdziłyśmy to w tym roku.
Generalnie najlepiej wychodzi nam podróżowanie i organizowanie wypraw dłuższych i krótszych. Teraz już wiemy, że dla nas każdy miesiąc mógłby być miesiącem podróży. Bo to podczas naszych wypadów robiłyśmy rzeczy nowe, dbałyśmy o urodę, próbowałyśmy nowych smaków, poznawałyśmy świetnych ludzi, uczyłyśmy się nowych rzeczy i siebie nawzajem, dbałyśmy o relaks ducha i ciała a przy tym wszystkim byłyśmy szczęśliwe. I o to chodzi!

Ostatnio wpadł mi w oko cytat:

"Słyszałem nieraz, że aby kogoś poznać, należy z nim wyjechać w podróż - skutek będzie taki, że albo go pokochasz, albo od niego uciekniesz" Przekonuję się, że to może być prawda-R.P. Evans

My wiemy, że jak na koniec świata to razem!


Po tym roku wiemy też, że największa frajda to spełniać swoje marzenia, a najlepiej, w sprawdzonej w ekipie.
2 komentarze
  1. Tripy są mega! ja w 2013 objechałam Europę południową. Ruszyłam z Warszawy a miejscem docelowym było miasto Faro w Portugalii. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się jeszcze wyruszyć w trasę.

    OdpowiedzUsuń